Animal Cuts 42pak + Animal Pak 117g GRATIS Universal Nutrition

Nie polecam nie dość że dość problematyczny bo jeden pakiet ma 9 tabletek to skutki marne pobudzenie zero jedynie odbija się jakimś plastikiem za te pieniądze są zdecydowanie mocniejsze spalacze

Masakra! Nawet na wakacjach w Afryce się tak nie wypociłem jak na dzisiejszym treningu po 3 dniu brania animal cuts'a :)

Jeden z najlepszych kompleksów witamin i minerałów na rynku, działa jak trzeba. Polecam.

Mistrzostwo świata.Zdecydowanie polecam

Genialne witaminy, jedyne skuteczne na rynku. Ale jak ktoś ma problem z połykaniem dużych gabarytów i dużej ilości pigułek to nie polecam. Miałem wersję w proszku i mam teraz wersję w tabletkach uwierzcie mi, nie jest łatwo. I mówię to jako ktoś, kto w dzieciństwie połykał landrynki ;) Poza tym polecam, odporność wzrasta tak, że przez cały sezon zimowy nie złapałem ani jednego choróbska. Czuć efekty, bez ściemy.

Polecam, najlepszy spalacz.

Bardzo dobry produkt dzięki niemu i diecie schudłem 5 kg w zaledwie miesiąc .. Po zażyciu porcji czyli 9 kapsułek w saszetce czuć ze spalacz pobudza , daje kopa na treningu i zmniejsza chęć podjadanie . Minusy to cena jaki i łykanie 18 kapsułek dziennie naczczo i przed treningiem jak rekomenduje producent .
Podsumowując produkt świetnie działający godny polecenia ..

Stosuję go zaledwie od kilku dni, ale mogę śmiało polecić. Poprzednie spalacze tłuszczu powodowały u mnie chociażby kołatania serca, a po treningu dokuczało mi tzw ''zejście''.
On powoduje, że czuje się pobudzona i to utrzymuje się praktycznie cały dzień! Nie mam ochoty tak podjadać jak poprzednio :) I faktycznie poprawia się moje samopoczucie.

P.O.L.E.C.A.M. <3

Watpiłem w ten produkt bo wiele witamin juz bralem w formie tabletem mam na mysli jakies typowe multiwitaminy nawet te z wyzszej pulki ale to co tutaj jest to cos nieziemskiego, po pierwszych 3-4 dniach czulem sie lepiej humor dzien w dzien dobry, wstaje wyspany niewazne ile spalem, metabolizm przyspieszyl juz to zauwazylem, ogolnie widze ze bardzo wielu witamin mi brakowalo przez moj tryb pracy i na prawde warto wydac te ~150 zl na Animala w proszku serdecznie polecam :)

Jestem bardzo chorowity. Choruję średnio co 2 miesiące. Teraz biorę regularnie Animal Packa, stosuję jako suplementację dla witamin. Piję raz na tydzień i przed ewentualnymi melanżami :)

Dawki są końskie ale jak się wczytasz w przyswajanie witamin z suplementów to zrozumiesz dlaczego. Taka witamina C musująca, która zawiera 40mg nawet w 50% nie zostanie przyswojona przez organizm. Gdy ładujesz w siebie takie dawki jak w Animal Pack to nawet 10-20% przyswojenia dostarczy Ci wszystkich składników których organizm potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania.

Stosuję od pół roku. Od tamtej pory nie choruję. Po zażyciu pojedynczej porcji mam więcej energii. Spróbuj wypić Animala na kacu, postawi Cię na nogi lepiej niż jakiekolwiek dostępne na rynku leki z apteki.

Smak: Chery Berry 3/5. Jak dla mnie za słodki, trochę mdlący.

Stosowałem Animala w tabletkach kilka lat temu, codziennie 1 porcja. Brak efektów ubocznych.

jak dla mnie za mocny. Za bardzo telepie. Po zażyciu porcji miałem wrażenie że się czegoś boję..

W końcu Animal Pak doczekał się proszku. Zdecydowanie lepsza forma.

chyba ok, trochę pomógł, pobudzenie niestety zerowe, potliwość zwiększona, mieszane uczucia

Już po tygodniu użytkowania czuć efekty. Zwiększa odporność organizmu, dostarcza potrzebnych witamin, zwiększa siły. Niektóre tabletki są bardzo duże, z początku miałem problemy z przełknięciem ale idzie się przyzwyczaić. Ogólnie super sprawa, polecam.

Zrzuciłem sporo kg ale powiem szczerze ze pod koniec cyklu bylem juz zmeczony zajadaniem sie tymi wszystkimi tabletkami, a sporo tam tego

Najlepszy spalacz na rynku.Po 1 dniu czuć dużą różnice. Naprawdę polecam !

Pomógł mi schudnąć 8 kg. Preparat zaskakuje !

Produkt moim zdaniem znacznie lepszy od multiwitamin z aptek. Każda dawka to duża ilość niemałych tabletek, ale to tylko pokazuje jaką moc witamin otrzymuje nasz organizm.

Bardzo dobry zestaw witamin i minerałów. Przeznaczony przede wszystkim dla osób aktywnych fizycznie- narażonych na większe utraty witamin i minerałów. Obecnie na rynku jeden z najlepszych preparatów tego typu.

Mega produkt, spore dawki witamin i minerałów, przeróżne dodatki ziołowe, cena spora ale warto się wspomóc, by wzmocnić odporność organizmu.

Moim zdaniem animal cuts staje na wysokości zadania i jest dobrym spalaczem. Wcześniej kilka już innych suplementów stosowałem ale dopiero ten się okazał strzałem w 10. Kończe już drugie opakowani i starciłem 8 kilogramów

Dobre witaminy, chyba najbogatszy skład wśród preparatów, odporność na mega duży plus, trochę kapsułek jest ale przełyka się ok.

działanie mega - poprawia regenerację i dodaje sił i mocy...ale trzeba łykać rano bo jak łykam na wieczór to nocka z głowy...
działa pobudzająco bynajmniej na mnie:))))

Dziala, naprawdę warte polecenia... warto dołożyć i kupić coś co naprawdę działa i po czym widać efekty... chęci do treningów również są większe... u mnie wszystko na plus...

jestem niesamowicie zadowolona z zakupu. Sklad - super, lyka sie calkiem dobrze . Na pewno bede korzystac.

Kolejny tydzień za mną ale narazie efektu nie widać. Nie na każdego to działa

Druga puszka dalej działa 5/5

Polecam. Brałem już to i powiem ,że może nie czuć żeby wyrywało z butów ale po jakimś tygodniu kondycha jak u byka. Mocne działanie termogeniczne. 5/5

Nie polecam, nie działa, poza efektem osłabienia brak innych, dieta była cały czas pilnowana.

Słabiutko. Potliwość większa to fakt, ale poza tym żadnego innego efektywnego działania. Nie polecam...

To chyba jedyny spalacz, który na mnie działa pozytywnie... zero wnerwienia, łapy też nie latają jak u Parkinsona i całkiem niezła koncentracja na treningu... jedynie ta góra kapsułek nieco dołująca, jak dla starego schorowanego grzyba... ale ogólnie to dobry produkt :)

Niesamowite działanie!!! Jestem pod wrażeniem tego suplementu - siła i chęci do treningu w moim przypadku na duży plus. Polecam każdemu!!

Nawet spoko w miesiąc czasu przy wadze 109 kg teraz mam 99. 5-6 razy siłownia i dieta. No i wynik całkiem ładny zobaczymy jak będzie się sprawował teraz bo Przed nim coraz Cierzsze wyzwania.

Lubie, lubie, lubie! Super działa, skuteczny produkt.

Uważam ten produkt za święty gral wśród bomb witaminowych zakupiłem produkt w trakcie ciężkiego sezonu letniego praca plus trening bo byłem zajechany dosłownie nogi odmówiły posłuszeństwa jeden dzień wolnego dwa pakiety, na drugi trzeci po dwa i postawiło mnie na nogi potem leciałem po jednym, POLECAM.

Produkt godny polecenia w 100% skuteczny i zgodny z przeznaczeniem!

Produkt w 100% skuteczny!

Super na 6+

Najlepszy pakiet na rynku polecam wszystkim!!!

Super mocny produkt na prawdę wszechstronny, polecam ;)

Spoko jak na razie jest jedyny spalacz który w moim przypadku działa. I po którym widać to na wadze. Wierze że z solidna dietą i dobrze dobranym treningiem dwie paczki moga zrobić prawdziwe cuda. Kolejną zaleta jest to że dośc dobrze się po nim czuje mimo tego że jest dośc mocny. Inne spalacze jednak dawały effekt nieprzyjemnego pobudzenia gyd podnosiłem ich dawke. Animal Cuts mogłem brac posd koniec nawet 3 paczki dziennie.

Świetny produkt! Polecam

działanie prozdrowotne jest nie do podważenia, lepszych witamin dla mnie nie ma, nawet za wyższą cenę

Elegancko, dla mnie największą zaletą są dodatki ziołowe.

Najlepszy pakiet na rynku polecam wszystkim!!!

Po jednej puszce spadłem 2,5 kg, ale ciężko mi powiedzieć czy to zasługa cutsa czy diety. Wzmożonej potliwości nie zauważyłem. Przy łykaniu na pusty żołądek po 30 minutach trzeba zjeść posiłek albo coś przegryźć, bo czuć nieprzyjemne palenie w żołądku.

Polecam - idzie na tym zrobić rzeźbę.

Polecam jak najbardziej. Super produkt z odpowiednią dietą.

Poprawia odporność, humor i pewność siebie. Do tego doskonała formuła BCAA, co pozwala zaoszczędzić i zrezygnować z zakupu osobnego BCAA. Bardzo dobre witaminy w doskonałych ilościach, widać że światowa klasa suplementów, za tą cene jak najbardziej warto. Jedyną wada jest zmiana koloru moczu na bardziej niebieskawy bo zażyciu pomarańczowej tabletki ( o ile wiem to wlasnie BCAA ) a tak poza tym wszystko super, jednak połknięcie takich duzych tabletek w takiej ilości dla osob które mają z tym problemy może być trudne. Co do dużo gadać, nic tylko kupować !

To już mój trzeci spalacz, co roku stosuje, brałem alphamine i storcha, ten działał na mnie najgorzej, biorąc ten spalacz czułem się jak bym był cały czas po treningu, zmęczony, słaby, wkurzony, nawet jeżeli chodzi o jedzenie, to wcale nie pomniejszało apetytu.
Do tego połykanie 16 tabletek dziennie.. tragedia.

Polecam 6 kg w dół przy umiarkowanej diecie

Świetne witaminy!!! Bardzo podniosła mi sie odporność. Polecam zdecydowanie!

średnie

CO się będę rozpisywać.
Wystarczy popatrzeć na skład i poprzednie opinie.
Klasa światowa i tyle !!!

Świetny produkt. Brałem 3 pudełka i spadłem łącznie 22 kg,przy diecie ketonowej.
4 pudełko już nie działało :)

Produkt bardzo dobry, ale ...... to nie Black Bombs!

Jestem po pierwszym opakowaniu, oprócz podkręconego metabolizmu niczego nie zauważyłam. Szału brak, a zależało mi na rzeźbie brzucha jednak większych zmian nie zauważyłam. Waga utrzymana na stałym poziomie.

Jak najbardziej polecam, zauważyłem też coś ciekawego, męczący mnie zespół niespokojnych nóg osłabł i nie mam problemu z zaśnięciem, nie czuje dokuczliwego łaskotania mięśni nawet po ciężkim treningu nóg. 5+

podzieliłem sobie puszke na dwie cześci bo zalecana ciaglosc to 3 tygodnie,po pierwszych 3 tygodniach 4,5 kg w dół na wadze przy średniej diecie,bardzo poprawia samopoczucie i działa !

13 cm w pasie , w ciągu 4 tygodni, pali opone na brzuchu, waga w moin przypadku mało istotna ale poszło 4 kg, potliwość na wysokim poziomie, bez żadnych zjazdów(w moim przypadku), podwyższone tetno owszem, hamuje apetyt, naprawdę jestem zadowolony. rozpoczynam druga puchę.. łyka się naprawde gładko (wszystkie tabsy na raz :))
POLECAM produkt najwyzszej jakości

drugi najlepszy spalacz na świecie!
Animal Cuts polecam zarówno nowym jak i starym maniakom.
Piszę już 2 raz,ale po kolejnej puszcze ważę 86kg i swój cel osiągnąłem.
Naprawdę polecam wszystkim żarłokom,bo przede wszystkim hamuje apetyt i spala brzuch.

Daje 5 gwiazdek. Zaznaczam, że się modlę coby nie miało to skutków ubocznych i nie wysiadło mi serce - organizm to nie śmietnik i warto o tym pamiętać. Ciało jest delikatne nawet męskie.
Nie chce mi się jeść co jest cudem. Termogeneza działa czuje lepszą wytrzymałość przy areobach i w ogóle przy ćwiczeniach. Napiszę jeszcze jak po kuracji.
Biorę na razie jedną paczkę z dwóch z zalecanej dawki.

Jak dla mnie super.Najważniejszy plus Cuts'a to hamowanie apetytu(u mnie szok !) i potliwość.
Od 20 sierpnia na dwóch puchach spadłem ze 110 kg na 94,ćwicząc 2 razy w tygodniu na siłowni po 1,5-2 godzinki.Zaznaczam,że przez hamowanie apetytu przestałem objadać się na wieczór sporą ilością kanapek,sosów i stosowania magicznego 4-paka napoju regenerującego,który wszyscy dobrze znają.

co tu duzo Pisac POLECAM 10/10

Dam 5 na start i zrobię doświadczenie.
Ważę 108 kg przy 184 wzrostu i rozpoczynam powrót do sportu po roku po złamaniu nadgarstka i obrzęku szpiku kostnego w lewym barku.Rozpoczynam wszystko od 2 sierpnia i łączę Animal Cuts,Animal Pak,Animal Pump plus dieta przy 3 treningach dziennie.Jak mnie do tego czasu nie zbanują,hehe, to efekty przedstawię 15 sierpnia.

jak za tą cenę efekty średnie, pobudzenia nie czułem, choć przyznam że apetyt się zmniejszył pojawiały się nawet nudności. Dodam że to nie jest pierwszy specyfik tego typu który testowałem.

Jak dla mnie słabiutko, jak na animala to b.słabiutko. Dieta była 100% trening 200% i spodziewałem się lepszych efektów.

Na początku działał nawet przyzwoicie, ale za tą cenę i jak na animala to słabiutko. Z opinią czekale do samego końca.

Polecam produkt, na pierwszym cyklu straciłem 5kg głównie brzuch, codziennie siłka po półtory godziny, dieta taka średnia, naprawde jak narazie najlepszy spalacz jaki miałem, oczywiście polecony przez najlepszego fachowca z sfd :-)

czytam sobie te opinie i mnie jasna krew zalewa; nie ma opinii od ludzi ktorzy wykonuja ostatni szlif na sylwetce (do takich osob to jest skierowane!), tylko wielkie zachwalania osob z nadwaga 3go stopnia ktore z dnia na dzien obciely polowe kalorii w diecie i zachwalaja jak to produkt nie dziala. jak nie ma leciec waga skoro zjadzasz o polowe mniej do tego krecisz 3h cardio dziennie i od DWÓCH tygodni chodzisz na silownie... rece opadaja. spalacz moze ocenic osoba ktora jest juz u koncowki redukcji i chce wydobyc to co najlepsze.

Pobudzenie nie najgorsze. Pociłem się ładnie podczas treningów na macie (lepiej niż po thermo speedzie firmy Olimp). Jak brałem na pusty żołądek podczas ostatnich dni "zbijania" wagi na zawody, to rzeczywiście hamowało apetyt i poprawiał nastrój (a nie spożywałem posiłków od dłuższego czasu wtedy). Efekt diuretyka widoczny. Jeśli chodzi o spalanie tkanki tłuszczowej, to trudno jest mi się wypowiedzieć.

Pomimo faktu, że mam w diecie warzywka i owoce więc nie powinno mi brakować witamin to kupiłem Animal Paka, po 2 dniach stosowania już mi się lepiej spało i co dziwne z czasem zeszło mi trochę zmian skórnych z twarzy które mimo pomocy dermatologa ciągle były więc trochę się zdziwiłem.
Fakt w porcji jest na prawdę dużo tabletek, niektóre nie są wcale małe i śmierdzi jak jedzenie dla psa co wiele osób zauważyło. No ale suplement nie jest od wyglądania i pachnięcia tylko od działania a z działania jestem jak najbardziej zadowolony ; )

Po tych wszystkich opiniach to myślałem że mnie wyrwie z butów. Niestety przeliczyłem się, zamiast 130 zł na animala lepiej wydać na kofeine + guarane. Na mnie lepiej działa przez siebie zrobiony miks: kofeina, guarana, pseudoefedryna i yohimbina a cena kilka razy mniejsza. Jak dodasz do tego geramine to już w ogóle masakra. Wiadomo waga po animalu leci w dół, ale to zasługa diety i treningu, niestety animal nie daje takiego powera do treningu jak to co sobie sam zrobiłem. Jeżeli jesteś oporny na pobudzacze, to lepiej nie kupuj tego spalacza tylko sam coś pokombinuj.

Od zawsze miałem problemy zdrowotne w okresie "zimowym", fakt zmieniłem styl życia, rzuciłem picie, palenie, włączona siłownia i dużo biegania no i dup bo rozkładało mnie znowu, dwa razy od szyi w górę było przewalone - ból głowy/katar/gardło - w skali od 1-10 to były 9-tki. Biegałem zgodnie z planem i jakoś przechodziło a długo to trwało, złapało mnie trzeci raz też mocno, zasada od szyi w górę - była lipa, kupiłem Animal Paka - heh to powinni zamiast antybiotyków sprzedawać, po pierwsze wszystko szybko mi przeszło, po drugie zacząłem biegać w zamiecie śnieżne po godzinie biegania i nic, czasami czaszkę zimny wiatr przy - 15 st.C prześwidrowywał mi na wylot pomimo czapki i kaptura - Animal Pak dał mi to czego nie miałem - odporność - mam w d. teraz warunki pogodowe, bez obaw a z uśmiechem - drogi produkt ale na pewno kupię ponownie.

Dla mnie spoko, nie czuć nic po zjedzeniu 9 tabsów, a działa, efekty widoczne po wciągnięciu całej puchy. Wcześniej zajadałem się TSE i zero postępów a CUTS pieknie odsłonił moj brzuszek, myśle dobić sie black bombs i sie zobaczy.

Miałem wątpliwości co do zakupu, bo czytając opinie na forum, wyglądało na to żę przez lata zmienił się skład i działanie osłabło. Dla mnie bomba ! Stymulanty odczuwalne, ale nie jakoś bardzo więc ode mnie plus, nie ma zawrotów głowy, kołatania serca do tego podczas intensywnych treningów potliwość mega ! kapie z czoła, z nosa całe ciało się poci, czuć ciepło, chęć do treningu. Oczywiście u mnie dieta rygorystyczna, podczas treningu bcaa w porcji 13 g. I mieśnie na redukcji są coraz bardziej widoczne. Polecam.

Polecam w 100%. Cwicze od 1 sierpnia. Początkowa waga 95 kilo. Pas 106. Dzisiaj 86 kg pas 96. Efekt niesamowity jak dla mnie ponieważ biorę to od 15 sierpnia i w miedzy czasie byłem 2tyg na wakacjach podczas których nie stosowalem żadnych suplementow. Oczywiście stosuje dietę 1500 kalori. Trening 4 razy w tyg obwodowo silowy. 3 w tyg sauna 30 min. Stosuje dodatkowo omege3, bcca i glutamine. W połączeniu wszystkiego i przerwa 9 kg w dół wydaje mi sie bardzo dobrym wynikiem.

Polecam. Jestem po pierwszej puszce i spadłem 6,5 kg. Środek bardzo skuteczny - zanim zacząłem go stosować - schudłem już 12 kg, także Animal Cuts nie miał "łatwego zadania" a mimo to ponad 6 kilo spadłem. Oczywiście sam też pracowałem. Rano godzina biegu a po południu 2 godziny roweru albo siłownia. Dodatkowo dieta, BCAA a na noc kazeina. Teraz tydzień przerwy i dalej Cuts. Kapsułek dużo ale łatwe do łykania. Trudno to Animel Flex łykać, bo tabletki "bez poślizgu"...

Produkt godny polecenia. Stosowałem już kilka spalaczy i na żadnym nie uzyskałem podobnych efektów. Po pełnym cyklu (2 puszki z tygodniową przerwą) straciłem niemal 8 kg. Oczywiście produkt połączony z dietą i siłownią (3x w tygodniu). Co do działania to powoduje, że czuć żar podczas treningu :). Dodatkowo duża potliwość. Jedyny minus to duża ilość tabletek, które trzeba łyknąć za każdym razem. Może być to dla niektórych kłopot.

Działa rewelacyjnie, w miesiąc spadło 7 kg ( miałem ponad 118 ), dieta 1,9k, ćwiczenia 6x1h ( p90x w domu ). Nie zauważyłem efektów ubocznych poza wyższą temperaturą, brak zgagi.

Bardzo dobre witaminy, podniosły mi niesamowicie odporność, od kiedy je regularnie stosuje, pomimo ciężkich treningów praktycznie nie łapie żadnych wirusów.

Świetny "spalacz" który naprawdę działa! Po 2-ch tygodniach widzę efekty a przetestowałam na sobie masę produktów- od odchudzających przez odwadniające...Polecam!

Bardzo dobre witaminki :)Polecam

Dobry zestaw witamin i nic więcej. Do poprzednika-jeśli tobie po tym mięśnie rosną z dnia na dzień to idz do lekarza bo coś z tobą nie tak.

Najlepsze witaminki jakie istnieją !

Moim zdaniem to bardzo dobry spalacz tylko trzeba ćwiczyć wiadomo bo nie ma cudow ze srodek wszystko zrobi za nas. Jadłem kiedyś i udało mi się zejśc do prawidłowej wagi i teraz się troche zaniedbałem i mysle ze trzeba będzie jeszcze wypróbować.

MIĘŚNIE elegancko rosną z dnia na dzień i z treningu na trening, robią się też twardsze. Przybyło mi też siły teraz mogę sobie dźwignąć więcej i mam nadzieję, że niedługo dojdę do własnego celu. Bardzo dobry pakiet moim zdaniem. Polecam panowie

faktycznie spalanie nie zwierzęce;] jem od trzech tygodni i chodzę regularnie na siłkę 4 razy w tygodniu i efekty są wprost powalające!!! zniknęło sadło które grzało mnie długo długo i mysle ze jak tak dalej pojdzie to będę mogl rosnac ale już w wiadomo jakim celu;]

wszystko spoko miesnie rosna tak jak mialy rosnac na potęgę a to bardzo dobrze wspomaga ich wzrost. cena troche wysoka no ale cóż…

faktycznie spalanie nie zwierzęce;] jem od trzech tygodni i chodzę regularnie na siłkę 4 razy w tygodniu i efekty są wprost powalające!!! zniknęło sadło które grzało mnie długo długo i mysle ze jak tak dalej pojdzie to będę mogl rosnac ale już w wiadomo jakim celu;]