Pogoń za idealną sylwetką dopada wielu z nas. Czasami okazuje się, że mamy mało czasu, wiele pracy przed nami i rozpoczyna się szukanie idealnych rozwiązań. W rozpaczy trafiamy do głównego źródła wiedzy w XXI wieku – Internetu. Wtedy otwiera się przed nami istna puszka Pandory, w której niczym lawina spadają na nas złote rady dziwnej treści. Mamy środek lata, więc to zdecydowanie dobry okres na artykuł o odchudzaniu. Dzisiaj jednak poruszymy ten temat z trochę innej strony.
- Mniej jedzenia, mniej kilogramów
- Owoce nie tuczą
- Trening cardio to najlepszy sposób na spalenie tłuszczu
- Robienie brzuszków sprawia, że nasz brzuch staje się płaski
- Przecież ja jem mało, a wcale nie chudnę
- Od tłuszczy się tyje
- Nie powinno się jeść po godzinie 18
- Od tego nie da się przytyć, bo jest "Fit"
- Podsumowanie
Jak wiemy, zrzucenie kilogramów nie jest proste. Dzieje się tak, ponieważ kosztuje nas to sporo czasu i energii, a po drugie nie ma chyba drugiego takiego tematu, w którym panuje tak dużo mitów i obiegowych opinii, które mijają się z prawdą. Dzisiaj przytoczę Wam dziesięć z nich. Ciekawe czy znasz je wszystkie? Może sam do tej pory wierzyłeś w któryś z nich? Czas się przekonać!
Mniej jedzenia, mniej kilogramów
Owszem, jest w tym trochę prawdy. Każdy z nas do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje określonej ilości kalorii w diecie. Nie jest także tajemnicą, że jeśli dostarczymy ich mniej niż potrzeba, nasz organizm odpłaci nam utratą zgromadzonego w ciele tłuszczu. Warto z tego skorzystać i w zasadzie na tym opiera się każda dieta redukcyjna. Łatwo tutaj o błąd, który popełnia bardzo dużo osób.
W akcie desperacji spożywane kalorie "ucinamy" praktycznie do głodowych ilości. Nie ma możliwości, by jedząc 1000 kalorii dziennie czuć się dobrze, chudnąć i zachowywać estetyczną sylwetkę. Dlatego pamiętajmy, że kalorie powinniśmy zmniejszać stopniowo i do pewnego momentu.
Owoce nie tuczą
Jest to naturalne źródło cukru, taką opinię usłyszałem już od paru osób. Faktem jest, że owoce zawierają fruktozę, która jest cukrem prostym. Spożywanie jej w niedużych ilościach w ciągu dnia nie będzie dla nas szkodliwe, jeśli jednak liczymy na to, że owoce nie tuczą, to jesteśmy w błędzie. Warto pamiętać, że fruktoza nie blokuje wydzielania greliny, czyli hormonu głodu. Innymi słowy, spożywając fruktozę, bardzo krótko odczuwamy sytość. Jeśli mamy do wyboru czekoladę lub winogron, to oczywistym jest - sięgnijmy po winogrono.
Moim zdaniem jednak warto ograniczyć spożycie fruktozy. Ciekawostką jest, że przemysł spożywczy skutecznie wykorzystuje nie najgorszą renomę, stosując tzw. syrop glukozowo-fruktozowy, który działa podobnie jak zwykły biały cukier. Szacuje się, że u wielu osób nawet 30% kalorii w diecie pochodzi właśnie z tego syropu. To jedna z głównych przyczyn otyłości.
Trening cardio to najlepszy sposób na spalenie tłuszczu
To jeden z najbardziej popularnych mitów. Częstym widokiem jest, że osoby, którym zależy na szybkim spaleniu tkanki tłuszczowej, spędzają bardzo długi czas na bieżni. Czy taki wysiłek jest bez sensu? Tego nie twierdzę. Jednak w wielu przypadkach intensywność naszego treningu jest niewystarczająca. Jeśli cardio, to moim zdaniem tylko po mocnym treningu siłowym, który sam w sobie jest lepszą formą spalania tłuszczu niż godzinny trucht na bieżni. Oczywiście wszystko w połączeniu z odpowiednią dietą.
Na potwierdzenie tej tezy dodam, że bieganie więcej niż 5 km tygodniowo, bez wdrożenia odpowiedniej diety, w przeciągu roku przynosi 46% gorsze rezultaty, niż ten sam trening poparty zmianami w odżywianiu! Badanie Rasmus Oestergaard Nielsen i wsp. przeprowadzono na 558 początkujących biegaczach. Osoby biegające średnio powyżej 5 km tygodniowo w ciągu jednego roku straciły 5,58 kg tkanki tłuszczowej – jeśli do wysiłku fizycznego dołączyły dietę. Osoby, które tylko biegały, a jadły dalej podobnie jak wcześniej - pozbyły się aż 3,55 kg mniej, strata wyniosła tylko 3,81 kg tłuszczu Co w takim razie będzie najlepszą metodą? Zdecydowanie intensywny trening interwałowy, który nie tylko trwa krócej, ale także rozpędza nasz metabolizm na 24-48 godzin.
Robienie brzuszków sprawia, że nasz brzuch staje się płaski
To stwierdzenie nie jest obce nikomu. Owszem, warto trenować brzuch, jednak prawdą jest, że mięśnie brzucha posiada każdy z nas. Korzystamy z nich praktycznie przy każdej czynności, nawet jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy. Dlaczego ich nie widać?
Ponieważ u każdego pokrywa ich pewna ilość tłuszczu. Im mniej tkanki tłuszczowej przykrywa nasz brzuch, tym bardziej będzie widoczna ich struktura. Trening brzucha pomaga wzmocnić tę partię mięśniową i rozwinąć ją tak, żeby była lepiej rozbudowana. Ma to pośredni efekt, ponieważ dobrze rozbudowane mięśnie brzucha będą lepiej widoczne, jednak nie oczekujmy cudu. Nie istnieje metoda na miejscową redukcję tkanki tłuszczowej np. z okolic brzucha lub talii. Wiem, że zasmuciłem część Pań, ale hej, głowa do góry, teraz, zamiast robić setki brzuszków, możesz wybrać bardziej efektywne metody.
Przecież ja jem mało, a wcale nie chudnę
To podstawowa wymówka osób borykających się z nadwagą lub zbędnymi kilogramami. Kiedy ktoś tak twierdzi, lubię robić dodatkowy wywiad, który na ogół pokazuje podstawowe błędy, których nie dostrzegamy. Mowa tutaj o kolorowych napojach, podjadaniu, jedzeniu słodyczy, przetworzonego jedzenia, stołowania się w restauracjach, wymieniać mogę bez końca. Pamiętaj o tym, że nawet jeśli wydaje Ci się, że odżywiasz się jak modelka z wybiegu, to prawda może być taka, że w ciągu dnia dostarczasz setek zbędnych i nieprzemyślanych kalorii, które skutecznie zaburzają Twoją obiektywną ocenę.
Od tłuszczy się tyje
Jest w tym odrobina prawdy, ponieważ 1 g tłuszczu dostarcza aż 9 kalorii, przy czym węglowodany i białko to tylko 4 kalorie. Jednak nie powinniśmy na to patrzeć w taki sposób. Po pierwsze tłuszcze są znacznie dłużej trawione przez nasz organizm, co praktycznie dyskwalifikuje je w kwestii przybierania na wadze. Oczywiście pod jednym warunkiem, że nasz ogólny bilans kaloryczny będzie zachowany.
Jedyną pułapką, jaką kryje się pod spożywaniem tłuszczy w diecie, jest ich rodzaj, jedne nie są równe drugim oraz fakt, że pokarm bogaty w tłuszcze dostarcza sporo kalorii w swojej stosunkowo małej objętości. Plusem jest fakt, że tłuszcz bardzo skutecznie wywołuje uczucie sytości. Warto także poczytać o benefitach spożywania "zdrowych tłuszczy", wtedy kwestia czy warto, jest spożywać, czy nie, zostanie rozwiązana raz na zawsze.
Allnutrition Burn4All Extreme - szybkie spalanie już dzisiaj!
Nie powinno się jeść po godzinie 18
Cóż, niekoniecznie. Chyba że planujesz położyć się spać o godzinie 20. Prawda jest taka, że nasz organizm nie potrzebuje kilku godzin, żeby przetrawić posiłek i nie mieć problemu z funkcjonowaniem w nocy. Nie ma też naukowych dowodów, które wskazują, że niejedzenie od godzin wieczornych wpływa na naszą wagę. Owszem, nigdy nie powinniśmy najadać się przed spaniem, ale nie popadajmy w skrajności. Zaplanuj sobie lekki posiłek na 2 h przed spaniem. Liczy się ogólny dobowy bilans kaloryczny, a nie to, jak długo będziesz bez jedzenia.
Od tego nie da się przytyć, bo jest "Fit"
Wkraczamy do supermarketu i na każdym kroku bombardują nas pseudo produkty, które dolepiają sobie nazwy takie jak "natural", "bio", "fit". Pamiętajmy, że jest to jedynie pułapka. Większość z tych produktów powstała na bazie rosnącego trendu na zdrowe odżywianie, jednak w rzeczywistości nie mają z nim nic wspólnego. Masa zagęszczaczy, wspomnianego wyżej syropu glukozowo - fruktozowego, cukru, tłuszczy utwardzanych, nazw kodowych z rodziny "E", to tylko wierzchołek góry lodowej. Nie dajmy się na to nabrać. Czytajmy etykiety, bo takie fit ciasteczka, musli, batoniki itp. nie mają nic wspólnego z utratą wagi i byciem zdrowym.
Podsumowanie
Pamiętajmy, żeby starannie dobierać źródła naszej wiedzy i poglądów. W innym przypadku możemy sobie jedynie zaszkodzić. Pamiętajmy także, że nie wszystko, co przeczytacie w Internecie, jest prawdą uniwersalną. Stawiaj na sprawdzone portale, które posiadają renomę i dostarczają rzetelnej wiedzy. Jak nie popełniać podstawowych błędów? Przez stałą edukację i analizowanie tego, co przeczytamy lub usłyszymy. Pozdrawiam wszystkich i zapraszam do dalszej lektury naszego bloga