Daje radę, u siebie zauważyłem wzrost energii i witalności, przed tribulusem byłem ospały i zmęczony, teraz jest spoko power (może efekt placebo). Ogólnie uważam produkt za godny polecenia
mam po nim metalowe myśli - tak czuję wyobraźnie przestrzenną po zalaniu krwi testosteronem
Zawsze uważałem, że tribulusy i inne chwasty to lipa, że nie ma co się podniecać ziołem w proszku, tymczasem okazało się, iż moje podejście było trochę na wyrost. Może jak ktoś prowadzi bananowy tryb życia, to mu takie zabawki niewiele pomogą, ale przy dużym obciążeniu fizycznym i psychicznym, gdzie po całym dniu pracy trzeba jeszcze znaleźć czas na trening, wrócić do domu i być mężem i ojcem, środki typu tribulus, żeń-szeń i inne podobne to wybawienie. Stosuję od miesiąca i będę stosował dalej.
Chyba jeden z lepszych tribulusów jakie miałem okazję podjadać. Nie wiem czy to kwestia pochodzenia surowca, czy też dodatek palmy sabałowej, czy lepszy okres w moim życiu, ale czuję działanie praktycznie od pierwszych porcji. Pewnie, że w porównaniu do koksu i ph to się chowa - to wiadomo, ale jako ziółko naprawdę mnie zaskoczył. Kupiłem małe opakowanie na próbę, ale na pewno wezmę większe. Zdecydowanie polecam.