Problemy z cerą pojawiają się standardowo na dwóch etapach naszego życia – we wczesnej młodości i w drugiej jego połowie. W pierwszym przypadku winna jest tzw. burza hormonalna, związana z pokwitaniem. Natomiast w drugim – przebieg procesów starzenia się organizmu, manifestujący się również w obszarze skóry.
- Przyczyny starzenia się skóry
- Dlaczego skórze brakuje kolagenu?
- Kolejna przyczyna niedoboru kolagenu
- Jak wyrwać się z tego zaklętego kręgu?
- Od bulionu babuni do suplementu diety
- Co mówią badania?
- Czy kolagen pomaga na trądzik?
Przyczyny starzenia się skóry
Starzenie się skóry jest procesem złożonym, zależnym zarówno od czynników wewnętrznych (genetycznych, hormonalnych i metabolicznych), jak też zewnętrznych, takich jak częste i długotrwałe narażenie na promienie UV, palenie tytoniu, zanieczyszczenie powietrza, środki chemiczne i złe odżywianie.
Głównymi składnikami skóry, najważniejszymi pod względem utrzymania jej prawidłowej struktury, są: kolagen, elastyna i kwas hialuronowy. Przy czym kolagen jest najobficiej występującą w skórze właściwej strukturą tkanki łącznej, gdzie odpowiada za jędrność i wytrzymałość mechaniczną skóry.
Z upływem lat słabnie zdolność organizmu do produkcji kwasu hialuronowego, związku zatrzymującego wodę, w związku z czym skóra nie jest w stanie zachować właściwego stopnia nawilżenia. W efekcie procesu starzenia się skóry dochodzi również do utraty włókien elastyny i kolagenu, co jest główną przyczyną pojawiania się i pogłębiania zmarszczek.
Dlaczego skórze brakuje kolagenu?
Kolagen jest białkiem wytwarzanym przez fibroblasty, które są komórkami tkanki łącznej i produkują ogólnie wszystkie trzy podstawowe składniki skóry właściwej: włókna kolagenowe, włókna elastynowe i proteoglikany, do której to grupy należy właśnie kwas hialuronowy.
Odbudowa strat a wiek
Kolagen, jak każdy element naszego ciała, pozostaje w tzw. stanie równowagi dynamicznej. Oznacza to, że tracony każdego dnia kolagen jest na bieżąco odbudowywany. Jednakże w późniejszym etapie życia organizm nie nadąża już z odbudową strat. A to dlatego, że starzejąca się populacja fibroblastów traci zdolność rozmnażania, przez co spada liczba producentów kolagenu.
Kolejna przyczyna niedoboru kolagenu
To po pierwsze. A po drugie – fibroblasty otrzymują sygnał do produkcji nowego kolagenu i innych swoich wytworów (elastyny i kwasu hialuronowego) od peptydów kolagenowych, aktywujących specjalne receptory rozmieszczone na powierzchni ich błony komórkowej. Natomiast peptydy kolagenowe to nic innego jak stary niefunkcjonalny kolagen trawiony przez enzymy zwane kolagenazami. Tak więc rozpad kolagenu jest sygnałem do produkcji kolagenu, wymieniającej stare białko na nowe.
Jednakże również kolagenazy są produktami fibroblastów. Kiedy więc z wiekiem spada liczba fibroblastów, powstaje też mniej kolagenaz, w efekcie czego spada poziom peptydów kolagenowych, aktywujących fibroblasty w kierunku produkcji kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego. Mamy więc tutaj do czynienia z typowym przykładem błędnego koła.
Jak wyrwać się z tego zaklętego kręgu?
Jak jednak dowodzą badania, peptydy kolagenowe powstają również w efekcie trawienia spożywanego przez nas białka kolagenowego, przykładowo w postaci galaretki owocowej lub galaretki z nóżek.
I jak się okazuje, peptydy te wchłaniane są w całości z przewodu pokarmowego i transportowane w swojej niezmienionej formie do tkanek, m.in. do skóry, gdzie wiążą się z receptorami na błonach komórkowych fibroblastów, pobudzając je do produkcji kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego.
Od bulionu babuni do suplementu diety
W tym przypadku potwierdza się więc stara mądrość ludowa – „podobne leczyć podobnym”. Nasze prababki odmładzały więc swoją cerę, racząc się bulionami ze świńskich lub drobiowych skórek i tajemnymi miksturami na bazie skór płazów, lub gadów czy rybich łusek, co ponoć przynosiło efekty. Chodziło tu oczywiście o zawarty w takich wywarach kolagen.
Ponieważ oczywiście dla współczesnej nauki mądrość ludowa nie jest dowodem, dlatego odmładzające właściwości spożywanego kolagenu stały się obiektem wielu poważnych badań naukowych.
Żelatyna a hydrolizat kolagenu
W badaniach tych używano jednak nie tego zwykłego spożywczego kolagenu, który przenika do wywaru w efekcie warzenia bulionu, znanego nam lepiej pod nazwą żelatyny, ale hydrolizatu kolagenu, czyli białka kolagenowego strawionego wstępnie w laboratorium, które dostarcza do organizmu czterokrotnie więcej cennych peptydów kolagenowych od popularnej żelatyny. Dlatego to właśnie hydrolizaty kolagenu, a nie żelatyna, są bazą oferowanych przez rynek suplementów diety odżywek kolagenowych.
Produkt |
Żelatyna |
Hydrolizat kolagenu |
Forma |
Stała, w postaci proszku lub płatów żelatynowych. |
Zwykle w formie smakowego proszku lub płynu. |
Wchłanianie |
Wymaga cięższego procesu trawienia, zanim kolagen zostanie przyswojony przez organizm. |
Lekkostrawny, łatwo wchłania się przez organizm, dzięki temu sprawniej dociera do skóry. |
Działanie |
Może wspomóc produkcję włókien kolagenowych w skórze. |
Wspiera produkcję własnego kolagenu w skórze, co może poprawić jej elastyczność, jędrność i wygląd. |
Co mówią badania?
Wszystkie te liczne badania doczekały się również kilku zbiorczych podsumowań w postaci recenzowanych publikacji naukowych. A wnioski z tych podsumowań brzmiały zawsze podobnie:
Suplementacja hydrolizatem kolagenu zwiększa w skórze syntezę, zawartość i gęstość kolagenu, przez co sprzyja takim dodatnim efektom skórnym, jak zmniejszenie ilości i głębokości zmarszczek oraz zwiększenie nawodnienia i elastyczność skóry.
Tak więc kolagen pomaga na cerę w przypadku problemów związanych z przebiegiem procesu starzenia się skóry. Ten efekt gwarantują nam wyniki badań naukowych.
Czy kolagen pomaga na trądzik?
Czy jednak kolagen pomaga również na cerę trądzikową…? W tym przypadku nie mamy 100% gwarancji, albowiem tego typu efekt nie był dotąd obiektem badań naukowych.
Niemniej, ponieważ peptydy kolagenowe działają również antyoksydacyjnie i przeciwzapalnie, a stres oksydacyjny i stan zapalny są głównymi przyczynami pogorszenia się cery w przebiegu trądziku młodzieńczego, dlatego zazwyczaj zakłada się, że również i w tym przypadku suplementy hydrolizatów kolagenu mogą się okazać pomocne.
Sławomir Ambroziak
Źródła:
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8824545/
- https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S2405844023021680
Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.