27.12.2012
przez
Dawidoff11
Witam, napiszę parę słów o neuro. Tak więc spełnia swoje zadanie, juz po 15-20 minutach czuć beta( delikatne mrowienie takie jak lubię), zaczynam odczuwać ogromną chęć do treningu. Sam trening przebiega bardzo szybko i intensywnie, pompy jakiejś ogromnej może i nie ma, ale wolę bardziej od pompy to pobudzenie i agresję treningową. Dawki są zależne od zmęczenia i od treningu danej grupy mięśniowej, stosuję od 2do 4 miarek ale i tak wychodzi ekonomicznie(przy 4 treningach tygodniowo). Co do smaku to jest całkiem w miarę, niebo w porównaniu z horse power. Także polecam neuro chociaż ceny poszły ładnie w górę, mi udało sie jeszcze kupić 420g za 139zl. Jednak neuro jest u mnie dopiero na 3 miejscu:) przed nim stawiam meso, pobudzenie podobne a nawet i lepsze no i pompa zdecydowanie lepsza:) a na pierwszym miejscu jest show time, to jest dopiero masakra dla mnie numer 1 zdecydowanie:) Szkoda że zakazali 1,3 bo nie zauważłem u siebie żadnych skutków ubocznych, wręcz samopoczucie poszło na plus. C
Czy ta opinia była pomocna?
0
0
Potwierdzam Anonima. Bardzo duze skupienie podczas cwiczen i niezla pompa. Pobudzenie nienajgorsze ale pilem juz mocniejsze odzywki. W anglii jest to jeden z najtanszych boosterow na rynku. Jestem juz w polowie puszki i raczej skusze sie zakupic go ponownie
Czy ta opinia była pomocna?
0
0
bardzo dobry srodek lekkie pobudzenie , masakrycznie wplywa na skupienie podczas cwiczen trening 2h bez wiekaszych klopotow na pełnych obrotach
Czy ta opinia była pomocna?
0
0