Przedtreningówka marzeń - jak wybrać najlepszą dla siebie?

Czy miałeś kiedyś tak, że na myśl o czekającym Cię treningu dostawałeś wymownego grymasu na twarzy? Twój dzień nie ułożył się najlepiej, pech chciał, że to dzień treningowy, energii brak, motywacji brak, a w Twojej głowie rodzi się odwieczne, fundamentalne i uniwersalne pytanie, definiujące sens istnienia – pójść, czy nie pójść? Oto jest pytanie! Doskonale wiemy, kto odpuszcza treningi i szuka wymówek, jednak to na pewno nie jesteś Ty! Prawda? Jeśli czasami zdarza Ci się znaleźć w takiej sytuacji, to ten artykuł jest dla Ciebie. Dzisiaj porozmawiamy sobie szerzej na temat przedtreningówek, zwanych również pre-workoutami. Zapraszam do lektury!

1. Czym są przedtreningówki?
2. Jak to działa?
3. Czy pre-workouty możemy podzielić?
4. Czy to bezpieczne?
5. Dla kogo przedtreningówki?
6. Jak stosować?
7. Czy przedtreningówkę mogę łączyć z innymi suplementami?
8. Odczuwam mrowienie, co się ze mną dzieje?
9. Amerykańskie, znaczy lepsze?
10. Podsumowanie

Czym są przedtreningówki?

Ciężko tutaj o słownikową definicję tej kategorii produktowej. Na użytek tego artykułu możemy przyjąć, że przedtreningówki to produktym stosowane bezpośrednio przed daną aktywnością fizyczną, bez względu na jej charakter i rodzaj. Może być stosowana zarówno przed intensywnymi sesjami ciężarowymi, gdzie ograniczamy się do podnoszenia dużych ciężarów ( trójbój siłowy), treningami o charakterze siłowo-wytrzymałościowymi (mma lub crossfit), treningami czysto wytrzymałościowymi, jak bieganie lub cardio oraz treningami, które mogą łączyć poszczególne składowe.

Jak to działa?

Nie ma znaczenia, jak wygląda Twój wysiłek fizyczny, możesz z powodzeniem stosować preparaty przedtreningowe. To, co najważniejsze w tej kwestii, to wybór odpowiedniego produktu, do danej dyscypliny sportowej lub rodzaju wysiłku, na jaki się decydujemy. Warto postawić sobie kluczowe pytanie – jaki jest mój cel i co chciałbym poprawić? To właśnie główne zadanie pre-workoutów - zamienić normalny trening w bardzo dobry. Może się to odbywać ze szczególnym naciskiem na jedną cechę motoryczną jak np. wytrzymałość lub w mniejszym stopniu, na cały ich szereg jednocześnie.

Przykładowo – przychodzisz na siłownię i nastawiasz się na trening ogólnorozwojowy, który zakończysz 20-minutową sesją cardio. Musisz mieć energię na całą godzinę podnoszenia ciężarów i na to nieszczęsne cardio. Potrzebujesz wytrzymałości i na tym zależy Ci najbardziej. Wybierasz zatem produkt, który opóźni Twój próg wyniszczenia mięśniowego, braku energii i totalnego pozbycia się zapasów glikogenu. Będziesz mógł trenować dłużej, na tym samym poziomie. To bardzo mocno przełoży się na ogólną jakość treningu i jego efektywność. Ten prosty, obrazowy przykład wyjaśnił rolę jaką pełnią przedtreningówki.

Czy pre-workouty możemy podzielić?

Podobnie jak nie ma oficjalnej, podręcznikowej definicji słowa "przedtreningówka" podobnie nie ma jednego, ogólnie przyjętego sposobu podziału. Pozwolę sobie zaproponować Wam maksymalnie uproszczony podział przedtreningówek, wraz z ich funkcją i działaniem na nasz trening. Pewnie nie raz o nim słyszeliście, jednak, jeśli to spiszemy, zostanie na dłużej. Słyszałeś kiedyś zwrot, że ktoś "bierze pre-workout bo potrzebuje kopa"? Ten "kop" spowodowany jest pozornie groźnie brzmiącymi stymulantami zawartymi w produkcie. Przedtreningówki ze stymulantami to trafne określenie dla produktów o charakterze pobudzająco-wytrzymałościowym.

Dalej możemy wyróżnić produkty "pompujące", czyli te, które pozwalają naszym mieśniom maksymalnie wypełnić się tlenkiem azotu, efektywnie transportować tlen i substancje odżywcze, co owocować będzie uczuciem wypełnienia naszych mięśni. Będziesz miał wrażenie, że mięsień jest wypchany do granic możliwości. Ciężko jest opisać to zjawisko, najlepiej poczuć je na własnej skórze. Brzmi może groźnie, jednak uspokajam na wstępie – jest to w 100% bezpieczne. Produkty pompujące często rezygnują ze stymulantów w swoim składzie lub zawierają ich bardzo znikome ilości.

Na końcu mamy produkty, które łączą w sobie te dwa, przeciwstawne obozy i dają rozwiązanie, które wydaje się najbardziej uniwersalne. Mocno rozbudowany skład, szerokie spektrum działania, idealne, kiedy ciężko nam jasno określić, czego oczekujemy po naszym treningu. Takie produkty będą najczęściej wybierane i są gwarancją, że sięgasz po produkt bezkompromisowy, o dość ogólnym wsparciu treningowym.

Szukasz idealnych produktów okołotreningowych? Sprawdź Allnutrition ProSeries!

Czy to bezpieczne?

To pytanie pada bardzo często w wielu komentarzach. Jest to jak najbardziej zrozumiałe. Kiedy stajemy po raz pierwszy przed wyborem naszej przedtreningówki, podświadomie nasuwa nam się taka obawa. Czytamy o niesamowitej energii, rozrywającym pobudzeniu i nie do końca wiemy, czy to coś dla nas. Gwarantuję, że nie ma powodów do obaw. Wszystkie produkty sprzedawane przez nasz sklep są legalne, pochodzą z pewnego źródła i zawierają skład, który jest zaakceptowany do sprzedaży na terytorium naszego kraju. Ta gwarancja bezpieczeństwa powinna być dla Was niezwykle ważna. Nie znajdziecie tutaj zakazanych składników, takich jak geranium czy efedryna, które kiedyś cieszyły się ogromną popularnością. Co natomiast z zawartością kofeiny?

Dla zdrowej osoby kofeina nie powinna stanowić problemu i nieść ze sobą negatywnych skutków. W tym miejscu chciałbym ostudzić tych, którzy szukają coraz większych ilości kofeiny i sięgają po kilka porcji przedtreningówki- więcej nie znaczy lepiej. Duże ilości kofeiny mogą działać odwrotnie i na pewno nie przełożą się na lepszy trening. Jeśli obawiacie się, że Wasza przedtreningówka może być zbyt mocna, zacznijcie od połowy jednej porcji. Gwarantuję, że na ogół będzie to zbyt mała dawka, ale jeśli chcecie być spokojni, to proszę.

Dla kogo przedtreningówki?

Kto może stosować, kto powinien, a komu je odradzamy? Każdy, kto chce dodatkowej motywacji przed treningiem i poprawy jego jakości może sięgnąć po pre-workout. Wydaje mi się to szczególnie dobrym rozwiązaniem, kiedy nasz trening przenosi się na wyższy poziom lub doznajemy stagnacji, spowodowanej stażem lub rutyną treningową. Jeśli wiedziesz intensywny tryb życia, praca, nauka, rodzina i codzienne obowiązki – pre-workout również jest dla Ciebie.

Komu go odradzamy? Wszystkim, którzy dopiero zaczynają i są na początku stażu treningowego. Pierwsze dwa, trzy miesiące, nie wydają się odpowiednim stażem na pre-workouty. Osoby poniżej 18 roku życia również muszą uważać. Podobnie sytuacja dotyczy osób z wadami serca, chorobami układu krwionośnego lub zaburzeniami psychiczno-emocjonalnymi. Nie twierdzę, że takiej osobie może się coś przytrafić, jednak po co ryzykować? Tutaj dobrą alternatywą są wspomniane wyżej produkty bez stymulantów. Co z Paniami? W tym miejscu ciekawostka, Panie coraz częściej sięgają po przedtreningówki i robią to z wielkim powodzeniem! Tutaj faktycznie zalecam przysłowiowe "pół porcji" na początku. Pamiętajmy, że skład na ogół dobierany jest pod średniej wagi mężczyznę.

Jak stosować?

Najprościej stwierdzić – zgodnie z zaleceniami na etykiecie. Moja propozycja? Osoby, które wiedzą, że są wrażliwe na kofeinę, energetyki czy zwykłą kawę, powinny zacząć od połowy porcji. Jeśli jest okej, spróbuj całą zalecaną porcję. Cała reszta? Na spokojnie można stosować się do tego, co mamy na etykiecie. Dobre i zaufane marki, które zawsze powinniśmy wybierać, rozpisują dawkowanie z uwzględnieniem wielu aspektów i wytycznych. Dlatego bez obaw. Czy można wziąć więcej? Powinienem napisać, że nie, ale wszyscy wiemy, jak to wygląda.

Moim zdaniem więcej, nie znaczy lepiej. Chyba że jesteś potężny jak Toy Toy i ważysz grubo ponad 100 kg – wtedy owszem, zwiększenie dawki ma sens. Wszystko jest kwestią indywidualną i zależy od naszej tolerancji. Przedtreningówkę polecam wymieszać z wodą i wypijać na 15 minut przed treningiem. W momencie wejścia do szatni może być trochę za późno. Każdy produkt potrzebuje chwilę, żeby się "wkręcić". Jak sama nazwa wskazuje, po suplementy okołotreningowe sięgamy w okolicach treningu. Nie przed imprezą, pracą, czy kiedy wstajemy niewyspani. Produkt owszem, nie jest szkodliwy, jednak powinien być stosowany zgodnie z jego przeznaczeniem.

Czy przedtreningówkę mogę łączyć z innymi suplementami?

Jasne! Pod jednym warunkiem, że nie są to stymulanty, które pobudzają. Jeśli połączysz przedtreningówkę ze spalaczem, do tego wypijesz w ciągu dwie kawy i energetyka... nie możesz mieć pretensji, że skutek może być mało udany. Łatwo zrozumieć tę zasadę. Cała reszta produktów nie będzie wchodzić w interakcję z tym, co zawiera przedtreningówka, a już na pewno nie w taką, która będzie szkodliwa dla Twojego zdrowia.

Przedtreningówki ze stymulantami można połaczyć z białkiem, bcaa, kreatyną lub innymi suplementami bez kofeiny.

Odczuwam mrowienie, co się ze mną dzieje?

Wziąłeś porcję i odczuwasz dziwne, podejrzane mrowienie? To irytujące uczucie towarzyszy Ci przez kilkanaście minut i stopniowo przechodzi? Spokojnie, to z całą pewnością działanie beta alaniny. To jeden z najpopularniejszych składników używanych w tej kategorii produktowej, który poza wzrostem wytrzymałości, powoduje zjawisko parestezji, zwanego, czuciem opacznym, które objawia się najczęściej mrowieniem lub drętwieniem naszej skóry. Jeśli zdasz sobie sprawę, że to całkowicie niegroźne, a nawet potrzebne, szybko przejdzie Ci obawa i irytacja. Każdy inaczej odczuwa beta alaninę, osobiście, bardzo lubię jej działanie, a delikatne mrowienie odczuwam na dłoniach i twarzy.

Amerykańskie, znaczy lepsze?

Jeśli wejdziesz na dziwne internetowe aukcje, ogłoszenia lub sklepy, o których nikt nie słyszał, możesz trafić na produkty, których formuły są przygotowane na rynek amerykański. Co to oznacza? Skład tych produktów dostosowany jest do znacznie mniej rygorystycznych norm i możesz spotkać w nich zakazane na terenie Unii Europejskiej substancje, które dostały przysłowiowy "ban". Czy takie produkty działają lepiej? Może i tak. Czy są lepsze? Zdecydowanie nie. Nie będę się rozpisywał szerzej w tej kwestii, kiedyś poświęcę na to osobny artykuł. Jeśli suplementy, to tylko sprawdzone i zaufane sklepy.

Podsumowanie

Dobry pre-workout nie jest zły, tak można podsumować w skrócie wnioski z tego artykułu. Jeżeli tylko stosowany jest z odrobiną rozwagi i odpowiada na potrzeby i cel Twojego treningu, to szybko okazuje się, że warto wybrać jakąś przedtreningówkę dla siebie. Nikt z nas nie jest ze stali, nikt nie miewa tylko samych dobrych dni, gdzie idziemy na trening z uśmiechem. Pewne jest jedno, nie warto wtedy odpuszczać i należy sięgnąć po małe wsparcie. Pamiętajcie jedynie, czytajcie etykiety, kupujcie produkty w sprawdzonych sklepach i wybierajcie te, które cieszą się dobrą opinią i są bezpieczne. Pozdrawiam i do zobaczenia w następnym artykule.