Tran – co to jest? Właściwości i działanie

Tran to wyraz pochodzący z języka niemieckiego, który był pierwotnie nazwą płynnego tłuszczu pozyskiwanego ze zwierząt morskich, przede wszystkim z wielorybów. W dialektach germańskich słowo tran oznaczało łzy, ale w swoim dzisiejszym znaczeniu pojawiło się w piśmiennictwie już w XV wieku.

tran

  1. Smar i paliwo
  2. W kuchni, toalecie i okopie
  3. Tran tranowi nierówny
  4. W apteczce i spiżarce
  5. Zdrowy rodzaj smaru
  6. Ojciec tranu farmaceutycznego  
  7. Lek na gruźlicę i reumatyzm      
  8. Lek na krzywicę   
  9. W walce z gruźlicą
  10. Wszystkie skarby tranu
  11. Miejsce tranu we współczesnej diecie
  12. Witamina A pod kontrolą

Smar i paliwo

Tran rozpoczął swoją karierę jako olej techniczny. Wykorzystywany był jako smar w różnych urządzeniach, ale w pierwszej kolejności służył za podstawowe paliwo oświetleniowe. W XVIII i na początku XIX wieku, przed erą ropy naftowej, oświetlano nim nie tylko domostwa, ale również ulice miast. To wtedy właśnie przeżyło swoje złote lata wielorybnictwo, co niemal nie zakończyło się całkowitym wytępieniem wielkich ssaków morskich.

Szczęśliwie wieloryby ocalił Ignacy Łukasiewicz, który w 1853 roku skonstruował pierwszą lampę naftową a w 1854 rozświetlił po raz pierwszy naftą ulice miasta – skrzyżowanie Węgierskiej i Kościuszki na gorlickiej dzielnicy Zawodzie. Od 1870 roku nafta stała się dominującym paliwem oświetleniowym, a przemysł wielorybniczy zaczął podupadać.

Jednak w Stanach Zjednoczonych tran wielorybi był jeszcze długo stosowany jako składnik płynu do automatycznych skrzyń biegów i innych płynów hydraulicznych, dopóki praktyka ta nie została zakazana w 1973 r. na mocy ustawy o ochronie zagrożonych gatunków.

W kuchni, toalecie i okopie

Po opracowaniu technologii utwardzania tłuszczu na początku XX wieku zaczęto wykorzystywać tran do produkcji margaryny i mydła, jednak praktyka ta została dość szybko zaniechana, gdyż olej wielorybi zastąpił znacznie tańszy olej roślinny.

Jeżeli natomiast chodzi o zastosowania medyczne, tran wielorybi był szeroko wykorzystywany podczas I wojny światowej jako środek leczniczy w terapii tzw. stopy okopowej – częstej przypadłości żołnierzy, będącej efektem permanentnego niedokrwienia i przemoczenia stóp. Wtedy to, jak oszacowano, każdy batalion piechoty armii brytyjskiej zużywał ok. 45 litrów tranu wielorybiego dziennie, wcieranego przez wojsko bezpośrednio w bose stopy, co chroniło je przed zgubnymi skutkami długotrwałego zawilgocenia.

Tran tranowi nierówny

tran olej

Wprawdzie wprowadzony do lecznictwa ok. połowy XIX wieku tłuszcz zwierząt morskich tradycyjnie nazywaliśmy w naszym języku tranem, w rzeczywistości chodziło tutaj o zupełnie inny produkt – o olej z wątroby dorsza.

Wprawdzie szersze zastosowanie w Europie oleje z rybnych wątróbek znalazły dopiero w średniowieczu, to populacjom skandynawskim były one bardzo dobrze znane od tysiącleci. Najcenniejszy surowiec do produkcji tranów wątrobianych pochodzi obecnie z połowów dorsza i wszystkich ryb z gatunku dorszowatych, jednak dawniej produkty te pozyskiwano również z wątroby flądry, halibuta, rekina kolczastego, rekina grenlandzkiego i rekina olbrzymiego.

W apteczce i spiżarce

W medycynie ludowej tran cieszył się sławą środka łagodzącego dolegliwości reumatyczne, takie jak ból stawów i sztywność mięśni. W pierwszej kolejności był jednak wysokoenergetycznym środkiem odżywczym. Przykładowo w dawnej kuchni skandynawskiej mieszano go z łojem wołowym, uzyskując miękką pastę, z powodzeniem zastępującą masło jako smarowidło do chleba.

Zebrane w trakcie patroszenia ryb wątróbki były najczęściej wytapiane w metalowych tyglach, a przelany do butelek olej trafiał do domowej apteczki lub spiżarki. Jednak skandynawscy wikingowie wytwarzali wyższy gatunkowo tran, postępując zupełnie inaczej... Otóż na naczyniu wypełnionym wodą układali gałązki brzozy, a na nich świeżo wypatroszone wątróbki. Wodę doprowadzali do wrzenia, a gdy gorąca para wytapiała tłuszcz z wątróbek i olej skapywał do wody, zbierali go z jej powierzchni.

Możliwe, że to właśnie ta technika pozyskiwania olejów zwierząt morskich była źródłem skojarzenia tranu z łzami, gdyż olej rzeczywiście musiał tutaj tak samo kapać z wątróbek, jak z oczu łzy.

Zdrowy rodzaj smaru

Jednak główną metodą produkcji tranu wątrobianego na dużą skalę była fermentacja solonych wątróbek w dębowych beczkach. Pozyskiwany w ten sposób olej miał brązowy kolor i niezbyt przyjemny smak, i chociaż uchodził za zdrowotnie korzystniejszy, często powodował u nieprzyzwyczajonych do niego konsumentów czy pacjentów problemy żołądkowo-jelitowe. Dlatego też znajdował przede wszystkim zastosowania techniczne jako rodzaj smaru.

Ojciec tranu farmaceutycznego  

Dopiero w 1850 roku norweski farmaceuta, Peter Möller, opracował i opatentował metodę produkcji tranu w standardzie farmaceutycznym, w której zmielone z wodą wątróbki były delikatnie gotowane na wolnym ogniu do czasu, aż na powierzchni zawiesiny pojawiał się czysty olej.

Möller był też gorliwym propagatorem tranu jako żywności zdrowotnej, obserwując bardzo niską zapadalność na wszelkie choroby mieszkańców norweskiego wybrzeża, dla których olej z rybnych wątróbek był przysłowiowym chlebem powszednim.

Lek na gruźlicę i reumatyzm      

Od dawna ceniony w Niemczech i Holandii jako lek w terapiach chorób gruźliczych i reumatycznych, tran wątrobiany został wprowadzony w 1771 roku na rynek Angielski przez doktora Percivala jako środek na przewlekły reumatyzm. W tym charakterze był stosowany przez jakiś czas w praktyce klinicznej, jednak w pewnym okresie wyszedł z użycia. Do zastosowań medycznych przywrócił go jednak szybko Schenk, publikując opis szesnastu przypadków przewlekłego reumatyzmu, skutecznie wyleczonych olejem z wątroby dorsza.

Jednak wartość terapeutyczna tranu została w pełni doceniona przez brytyjskich lekarzy dopiero w 1841 roku, kiedy dr J.H. Bennett opublikował esej na temat jego właściwości zdrowotnych. Od tego momentu tran został uznany za środek o dużej skuteczności terapeutycznej w leczeniu gruźlicy. I jak wynika z ocalałych zapisów, w ciągu tylko jednego roku (1853), tylko jedna placówka medyczna – London Hospital for Consumption and Diseases of the Chest – zużyła ponad 2 000 litrów oleju z wątroby dorsza.

Lek na krzywicę   

Kiedy jednak w początkach XX wieku naukowcy ustalili, że olej z wątroby dorsza ma działanie przeciwkrzywicze, do jego ogromnej popularności w tamtych czasach przyczyniły się troskliwe matki, które zaczęły powszechnie podawać go swoim dzieciom.

Otóż badania McColluma prowadzone na początku lat dwudziestych XX wieku wykazały, że szczury mogą zapadać na krzywicę, gdy są karmione dietą opartą na samych zbożach. Jego grupa badawcza przetestowała na szczurach ponad 300 rozmaitych diet, ostatecznie ustalając, że krzywicy zapobiega w pierwszej kolejności udział w pożywieniu tranu.

Następnie McCollum karmił zwierzęta tranem specjalnie modyfikowanym, pozbawionym odkrytej już wcześniej, w 1913 roku, witaminy A. I jak się okazało, taki tran nie leczył już kurzej ślepoty, z czego słynęła witamina A, ale nadal skutecznie leczył krzywicę, co świadczyło o obecności w tranie jakiejś kolejnej, nieznanej dotąd witaminy. I tak właśnie doszło do odkrycia witaminy D.

W walce z gruźlicą

Co ciekawe, witamina D tłumaczy nam również przeciwgruźlicze właściwości tranu, wykorzystywane przez dawną medycynę w leczeniu tej choroby. Tłumaczy również skuteczność terapii polegającej na przeprowadzce pacjenta do słonecznych stref geograficznych, gdyż witamina D powstaje także w naszej skórze pod wpływem promieni słonecznych.

Jak bowiem dowiedziono ostatecznie badaniami z 2022 roku, witamina D wykazuje aktywność przeciwbakteryjną skierowaną przeciwko prątkom gruźlicy, stymulując syntezę katelicydyny – bakteriobójczego białka immunologicznego, produkowanego przez nasz układ odpornościowy.

Wszystkie skarby tranu

kobieta stosująca suplement omega 3

Tak więc tran zrobił medyczną karierę jako suplement diety uzupełniający witaminę A i D, efektywnie zapobiegający niedoborom obu tych witamin i skutecznie leczący choroby rozwijające się w wyniku tych niedoborów, takie jak krzywica czy ślepota zmierzchowa. I w zasadzie w tej roli pozostaje do dziś.

Z kolei swoje przeciwreumatyczne właściwości, wykorzystywane w dawnej medycynie, tran zawdzięcza przeciwzapalnym kwasom tłuszczowym szeregu omega 3, w które również obfituje, ale których wartości zdrowotne dostrzeżono dopiero w latach siedemdziesiątych XX wieku.

Natomiast w 2008 roku potwierdzono przeciwreumatyczną aktywność tranu w badaniu, w którym testowano olej z wątroby dorsza jako środek pozwalający na zmniejszenie dawek leków przeciwbólowych u pacjentów z reumatoidalnym zapaleniem stawów. W wyniku tego badania ustalono, że tran, spożywany przez 9 miesięcy w ilości 10 g dziennie, obniżył u 40% pacjentów o ponad 1/3 dobowe użycie leków przeciwbólowych, bez pogłębienia stanu chorobowego.

Miejsce tranu we współczesnej diecie

Wprawdzie dzisiaj mamy już łatwiejsze w użyciu i wygodniejsze w dawkowaniu witaminy syntetyczne, a jako suplementy kwasów omega 3 oferowane są standardowo oleje tłoczone z tusz tłustych ryb lub mięsa skorupiaków, tran nadal skupia liczną rzeszę swoich zwolenników. W końcu jest przecież produktem naturalnym, a naturalne witaminy postrzegane są zwykle przez konsumentów jako bardziej korzystne zdrowotnie od syntetycznych. Liczy się tutaj pewnie również wiekowa renoma tranu jako naturalnego specyfiku z apteczki babuni, cieszącego się zaufaniem troskliwych matek, podających go swoim pociechom.  

Ważny jest również komplementarny charakter składu tranu, czyli jednoczesna zawartość aktywnych biologicznie kwasów tłuszczowych i witamin. Jak bowiem wyjaśniła współczesna nauka, zdecydowana większość, jeżeli nawet nie całość, prozdrowotnych efektów działania kwasów omega 3 jest warunkowana ścisłą współpracą z witaminą A i D.

Witamina A pod kontrolą

Musimy jedynie pamiętać, że spożywając tran jako źródło kwasów omega 3, nie korzystamy już z dodatkowej suplementacji witaminy A i D. Problem ten dotyczy szczególnie witaminy A, gdyż wyższe dawki witaminy D są dobrze tolerowane przez organizm.

Natomiast pobierając witaminę A z tranu i suplementu, łatwo ją przedawkować, co może doprowadzić do tzw. hiperwitaminozy A, czyli niekorzystnych objawów zdrowotnych, wynikających z nadmiernego stężenia witaminy A w organizmie.    

Autor: Sławomir Ambroziak        

Źródła:

  • https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2258476/
  • https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4210919/
  • https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/B9780128028445000063   
  • https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/B9780128094167000068
  • https://www.frontiersin.org/journals/immunology/articles/10.3389/fimmu.2022.1038960/full   
  • https://academic.oup.com/rheumatology/article/47/5/665/1785806
OCEŃ ARTYKUŁ:
0 / 5 5 0
SFD
Płatności obsługują
Nasi partnerzy logistyczni
Twój koszyk (...)
Produkt został dodany Produkt został usunięty Do Twojego koszyka zostały dodane produkty z innego urządzenia Przywróciliśmy Twój koszyk z innego urządzenia
Wartość koszyka : ...
Produkt został dodany